Czy wiedziałeś, że woda źródlana i woda mineralna to nie jest to samo? Te dwie nazwy są często stosowane zamiennie, jednak nie oznaczają one jednego rodzaju wody. Okazuje się, że jest między nimi pewna różnica, która może być bardzo istotna nie tylko ze względów smakowych, ale i zdrowotnych.
Jaką wodę mamy do wyboru?
Wodą mineralną nazywamy wodę, która posiada większe stężenie różnego rodzaju pierwiastków i minerałów. Wpływa to oczywiście na jej smak. Woda źródlana zaś posiada ich znacznie mniej, dzięki czemu ma o wiele delikatniejszy smak, przez co o wiele lepiej nadaje się na przykład do przygotowywania kawy lub herbaty. Obydwa rodzaje wody są dostępne w formie butelkowanej.
A może metoda odwróconej osmozy?
Jeśli już jesteśmy przy temacie butelkowanej wody, warto też wspomnieć, że większość producentów wód do oczyszczania i uzdatniania wody do picia stosuje metodę odwróconej osmozy. Dzięki temu powstaje tańsza woda do picia. Jeśli chodzi o jej smak, to można powiedzieć, że smaczna woda z odwróconej osmozy jest czymś naturalnym. Co więcej, filtr do odwróconej osmozy można zamontować we własnej kuchni. Jeżeli więc kieruje Tobą troska o środowisko, jest to doskonałe rozwiązanie – zmniejszysz ilość plastikowych butelek zużywanych przez Twoje gospodarstwo domowe.
Ja jeszcze korzystam z wody mineralnej w butelkach, ale już niedługo! Czekam na swoją odwróconą osmozę. To fajna sprawa również z tego powodu, że nie będę zużywała tyle plastiku. Chciałabym przyczynić się do zwiększenia ochrony środowiska.
Ja nie lubię pić wody z plastikowych butelek. Staram się żyć ekologicznie i nie produkować śmieci, dlatego dobry filtr kuchenny wydał mi się całkiem dobrym rozwiązaniem. Mam dostęp do świeżej wody przez cały czas, mogę ją pić lub na niej gotować. W dodatku dokupiłam Ecoperla Elixir, który zapewnia minerały.